Dlaczego dekarze wybierają BRYZA STAL? Odpowiedź Cię zaskoczy

Zastanawiasz się, jaki system rynnowy wybrać, żeby nie żałować za kilka lat? Jeśli cenisz trwałość, odporność na zmienne warunki atmosferyczne i estetykę dopasowaną do Twojego domu – koniecznie sprawdź BRYZA STAL. To nie kolejny produkt z katalogu. To efekt ponad 20 lat doświadczenia i współpracy z najlepszymi dekarzami. 

Dlaczego dekarze wybierają BRYZA STAL? Odpowiedź Cię zaskoczy
Cellfast Systemy rynnowe BRYZA i podsufitka
Dane kontaktowe:
13 432 10 31
Grabskiego 31 37-450 Stalowa Wola

PokażUkryj szczegółowe informacje o firmie

Zacznijmy od podstaw. Rynna to nie tylko kawałek blachy zamocowany wzdłuż dachu – to strażnik Twojego domu przed wodą, wilgocią i pleśnią. Cellfast postanowił podejść do tematu poważnie i stworzył rozwiązanie, które działa bez kompromisów.

System rynnowy BRYZA STAL powstał na fundamencie dwudziestoletniego doświadczenia producenta w pracy z PVC, ale tym razem postawiono na stal – i to nie byle jaką. Mówimy o stali ocynkowanej najwyższej klasy, dodatkowo zabezpieczonej poliuretanową powłoką ochronną.

Co to daje w praktyce? Odporność na zarysowania, promienie UV, skrajne temperatury i upływający czas. Ten system nie starzeje się jak inne – zachowuje kolor, kształt i szczelność, nawet po wielu sezonach.

Trwałość spotyka design

Dziś nie wystarczy, że coś działa. Musi też dobrze wyglądać. BRYZA STAL wychodzi naprzeciw estetycznym oczekiwaniom inwestorów. System dostępny jest w dwóch najpopularniejszych rozmiarach: 125/90 oraz 150/100.

Co więcej – do wyboru masz pięć kolorów, dzięki czemu z łatwością dopasujesz rynny do koloru elewacji, pokrycia dachowego czy stolarki okiennej. Nie musisz iść na kompromisy – możesz mieć zarówno styl, jak i funkcjonalność.

BRYZA STAL to głębokie rynny, które nie mają problemu z odprowadzeniem wody nawet podczas oberwania chmury.
BRYZA STAL to głębokie rynny, które nie mają problemu z odprowadzeniem wody nawet podczas oberwania chmury. 

Konstrukcja – technologia, która robi różnicę

Diabeł tkwi w szczegółach – a w przypadku BRYZA STAL te szczegóły robią gigantyczną różnicę. Co konkretnie? Głębokie rynny, które nie mają problemu z odprowadzeniem wody nawet podczas oberwania chmury. Wydłużone ramiona narożników, które umożliwiają zastosowanie dodatkowych uchwytów i lepszą stabilizację całego systemu. To szczególnie ważne w rejonach o silnym wietrze czy dużym obciążeniu śniegiem.

Na uwagę zasługuje również innowacyjna złączka rynnowa. Szeroka na 84 mm, z elastyczną gumową uszczelką – zapewnia nie tylko szczelność, ale też maksymalną wygodę podczas montażu. I tu kolejny plus: zapięcie na klamrę pozwala na szybki, intuicyjny montaż bez konieczności używania specjalistycznych narzędzi. Krócej na dachu = mniej stresu i niższe koszty robocizny.

Uchwyty, które oddychają

Z pozoru drobny element, a jednak ma znaczenie. Uchwyt doczołowy z głębokim tłoczeniem w systemie BRYZA STAL to coś więcej niż zwykły wspornik. Dzięki jego konstrukcji rynna jest oddzielona od deski czołowej, co wpływa na lepszą wentylację połaci dachowej. A jak wiadomo – wentylacja to podstawa zdrowego i trwałego dachu.

Rynny BRYZA STAL wykonane są ze stali ocynkowanej najwyższej klasy, dodatkowo zabezpieczonej poliuretanową powłoką ochronną.
Rynny BRYZA STAL wykonane są ze stali ocynkowanej najwyższej klasy, dodatkowo zabezpieczonej poliuretanową powłoką ochronną.

BRYZA STAL – wybór, który się opłaca

Na rynku jest wiele systemów rynnowych, ale tylko nieliczne łączą wytrzymałość, estetykę i łatwość montażu w jednej całości. BRYZA STAL to nie eksperyment, to rezultat lat testów, rozmów z dekarzami i tysięcy zamontowanych systemów. To rynny, które przetrwają więcej niż jedna generacja dachówek.

Jeśli szukasz systemu, który nie zawiedzie Cię po pierwszym gradobiciu, który będzie wyglądał dobrze nawet po dekadzie i którego montaż nie przyprawi ekipy o ból głowy – postaw na BRYZA STAL od Cellfast. Bo kiedy rynna ma działać – nie ma miejsca na półśrodki. 

źródło i zdjęcia: Cellfast

Autor
Sebastian Malinowski
Sebastian Malinowski
Z mediami związany od ponad 25 lat. Przygodę w prasie zaczynał jako redaktor w magazynie komputerowym ENTER, następnie przez wiele lat związany z magazynem komputerowym PC Format. W branży budowlanej od 2019 roku - na początku jako redaktor online w miesięczniku Murator, obecnie jako redaktor prowadzący serwis BudownictwoB2B.pl. Autor artykułów poradnikowych, majsterkowicz i ogrodnik. Wolny czas spędza w bliskim kontakcie z naturą, remontując swoją starą chałupę na Kurpiach.
OSZAR »